1 sierpnia 2019 roku Godzina „W” cmentarz aliancki w Solymár
Od lat my, mieszkający na Węgrzech Polacy, w pamiętnym dniu wybuchu Powstania Warszawskiego o Godzinie „W” odwiedzamy to miejsce, na którym spoczywają nasi rodacy, którzy w 1944 roku spieszyli z pomocą walczącej Warszawie.
Węgrzy nazywają ten cmentarz, cmentarzem angielskich lotników. Założono go jesienią 1945 roku. Zabiegały o to władze brytyjskie.
W 1944 roku alianci z polskimi oddziałami wojskowymi – II Korpusem Polskim Władysława Andersa walczyłi z Niemcami na Półwyspie Apenińskim i zdobyli tam kilka lotnisk. 1 sierpnia 1944 roku kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie – mimo, że armia sowiecka była już na wschodnich przedmieściach Warszawy, Stalin wstrzymał swoje natarcie i nie udzielił znaczącej pomocy powstańcom, którzy sami nie mogli się przeciwstawić Niemcom, a w następstwie tego alianci musieli transportować broń, amunicję i leki drogą powietrzną z Włoch. Najkrótsza trasa prowadziła nad Węgrami,które były wówczas okupowane przez Niemców. Realizacja misji została zlecona 1586 Eskadrze Specjalnego Przeznaczenia, która była jednostką organizacyjną RAF-u, ale pod dowództwem polskim,a jej personel składał się z Polaków. Od pierwszych dni sierpnia 1944 roku polska eskadra transportowała zaopatrzenie wojskowe powstańcom. Trzy godziny po wybuchu Powstania Warszawskiego z Włoch wystartował bombowiec Halifax, oznakowany GR_G JP 283, który miał na pokładzie materiały wojskowe dla AK. Około 22.00 polski bombowiec wszedł w przestrzeń powietrzną Węgier i godzinę później opuszczał teren kraju. Polscy lotnicy szczęśliwie wykonali zadanie, zrzucili sprzęt wojskowy pod Warszawą i wyruszyli z powrotem do bazy. Około 2.00 w nocy polski Halifax wleciał na teren Węgier, ale nad Wielką Niziną Węgierską został zestrzelony przez niemiecki myśliwiec. Znane są także przypadki innych samolotów brytyjskich z Polakami na pokładzie, które zostały zestrzelone nad Węgrami w okresie Powstania Warszawskiego między innymi: 26 sierpnia w Bácsbokod, 11 września w Ruzsa i 13 w Madaras. Fragmenty samolotów znajdują się w węgierskim Muzum Lotnictwa w Szolnoku, a prochy lotników spoczywają na cmentarzu tu w Solymár. 37 mogił zdobi polski orzeł 1 sierpnia położono nań biało-czerwone kwiaty, i zabrzmiały słowa polskiej modlitwy za dusze powstańców warszawskich i naszych polskich lotników. Minutą ciszy uczczono pamięć poległych żołnierzy. W centralnej części kwatery, przy krzyżu złożono wieńce. Przywołano pamięć śp. Janiny Köszeghy, Zbigniewa Czarnowskiego i Ryszarda Matynkowskiego, nieżyjących już członków naszej społeczności polonijnej, którzy brali udział w Powstaniu Warszawskim.
W uroczystości zorganizowanej tradycyjnie przez Polskie Stowarzyszenie Kulturalne im. Józefa Bema, a prowadzonej przez jej wiceprezesa Jakuba Nagya, uczestniczyli przedstawiciele Polonii, obecny był radca Marcin Sokołowski – kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady RP na Węgrzech, dr Rónayné Słaba Ewa rzecznik narodowosci polskiej w parlamencie węgierskim, ks. Krzysztof Grzelak SChr. proboszcz Polskiej Parafii Personalnej na Węgrzech, wiceprzewodnicząca Ogólnokrajowego Samorządu Polskiego Małgorzata Soboltyński, prezes Stowarzyszenia Katolików Polskich na Węgrzech pw. św.Wojciecha Zdzisława Molnárné – Sogun, reprezentacja Stowarzyszena Węgierskich Absolwentów Polskiego WAT-u z płk. Jánosem Baloghiem na czele.
( b. fot. B.Pál)